W pierwszym meczu sparingowym przed rundą wiosenną sezonu 2015/2016 Forza Wrocław przegrała z zespołem Ślęzy Wrocław 3-4(2-0,1-2,0-2). Mecz odbył się na boisku przy ul.Sztabowej i graliśmy 3 razy 35 minut.
Ślęza Wrocław - FORZA WROCŁAW
3-4(0-2,2-1,2-0)
Bramki : Jakub Pelwecki 15',20',45'
Asysty : Szymon Siwek (15') , Patryk Ślazyk (20') , Damian Sieradzki (45')
Skład : Kiełbasa(45'Zakrzewski)-Porucznik,Sieradzki,Gos,zawodnik testowany-Grochocki,Ślazyk,Terlecki,Kacperczyk,Siwek-Pelwecki oraz Mochalski,Kryś,Kowal
Mecz rozpoczął się dobrze i w pierwszej tercji to Forza grała dużo lepiej od rywala z LDJM. W 15 minucie po prostopadłym podaniu Szymona Siwka pierwszą bramkę w tym meczu zdobywa Jakub Pelwecki strzałem lewą nogą w długi róg . Po 5 minutach mamy drugą bramkę Jakuba , który po podaniu Patryka Ślazyka w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza rywal i tym samym po pierwszej tercji prowadziliśmy 2-0. Druga tercja zaczyna się od naszych ataków i w 10 minucie tej części gry faulowany w polu karnym jest Damian Sieradzki i "sędzia" wskazuje na 11.metr . Do karnego podchodzi Jakub Pelwecki i strzela swoją trzecią bramkę tego dnia . 3-0 i wydaję się ,że jest już po zawodach , ale tak się nie stało i Forza zaczęła tracić bramki , pierwsza pada po sytuacji sam na sam napastnika Ślęzy z Bartkiem Zakrzewskim , a druga po rzucie rożnym i naszej nieporadności w kryciu. Trzecia tercja zaczyna się od naszych ataków i sytuacji sam na sam Filipa Porucznika , ale niestety nie wykorzystanej . Jak mawia porzekadło nie wykorzystane sytuację się mszczą i tak się dzieję i tym razem , po nie udanym wybiciu piłki z pola karnego naszych obrońców zawodnik Ślęzy doprowadza do wyrównania i mamy 3-3. Po tej bramce Forza próbowała odzyskać prowadzenie i była blisko po strzale Sieradza piłka odbiła się od poprzeczki , a dobitki do pustej bramki nie wykorzystał Piotr Kowal i ta sytuacja też się zemściła w jednej z ostatnich akcji meczu w sytuacji sam na sam z Zakrzewem napastnik Ślęzy pokonuję go i ustala wynik spotkania na 4-3.
Podsumowując ten mecz trzeba przyznać , że zagraliśmy dobry mecz , ale popełniliśmy za dużo błędów w obronie i nie wykorzystaliśmy swoich 2-3 sytuacji 100% pod bramką rywala i przede wszystkim nie możemy pozwolić w meczach ligowych dać odebrać sobie takiej przewagi jaką mieliśmy w tym meczu prowadząc 3-0.